Niedawno minęła mi rocznica od przeprowadzki do Hiszpanii. Marzenie o mieszkaniu nad oceanem narastało we mnie przez ostatnie 5-6 lat. Ostatnie 12 miesięcy życia w słońcu i w szortach na Teneryfie, że to był dobry plan
Dlaczego więc opuszczam wyspę? Wyprowadzka z Polski dała mi odwagę na dalsze spełnianie marzeń.
Jestem w miejscu, skąd wyprawa Krzysztofa Kolumba po raz pierwszy wyruszyła by odkryć Amerykę. Poznałem na Teneryfie inspirujące historie żeglarzy, którzy mieli niesamowite przygody i dlatego sam też postanowiłem przepłynąć Atlantyk.
Przede mną 3 tygodnie na oceanie na 41 stopowej łódce z 3 towarzyszami i masą zaopatrzenia. Najbliższe tygodnie spędzę pod żaglami, czytając, rozmyślając, pisząc i odpoczywając od technologii, internetu i wszelkich innych bodźców. A później pewnie powrót na Teneryfę, bo już ciężko mi wyobrazić sobie życie z dala od Oceanu
Życie jest krótkie, trzeba spełniać marzenia!
Ahoj przygodo! Do usłyszenia z Karaibów!